piątek, 3 maja 2013

PGE Arena - stadion piłkarski

Wszyscy chłopcy lubią piłkę nożną. Przynajmniej tak wydaje się Uli. Albo inaczej wszyscy, których Ula zna ją lubią. Oglądają mecze, dyskutują. Ula jeszcze nie wie, czy lubi piłkę nożną. Nie umie jeszcze w nią grać, a mecze są zazwyczaj wtedy, kiedy ona śpi.
Kiedy była taka bardzo, bardzo malutka w Polsce odbyły się mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Impreza ta jest niezwykle ważna dla drużyn i kibiców. Do Polski i na sąsiednią Ukrainę, gdzie również odbywały się mecze przyjechały najlepsze drużyny Europy i ich kibice.Tego wydarzenia Ula pamiętać nie może, zwłaszcza, że wtedy głownie spała.Wybraliśmy się, więc na wycieczkę, żeby mogła zobaczyć o co w tej piłce chodzi i dlaczego wszyscy się nia tak zachwycają.
Stadion już z daleka wyglądał imponująco. Ogromny, kolorem i kształtem przypominający maminą broszkę z bursztynu. To tutaj niespełna rok temu grały gwiazdy światowego formatu, tacy ludzie, o których wiedzą zarówno mieszkańcy Ameryki, jak i Hiszpanii, Niemiec, Polski czy Rosji.  Po wejściu okazało się, że w środku jest wielkie boisko i mnóstwo krzesełek na trybunach. Ula pomyślała sobie, że skoro tyle osób przychodzi obejrzeć mecz to na pewno on jest niezwykle interesujący.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz