Dawno, dawno temu, w czasach gdy w zamkach mieszkali
prawdziwi królowie i można było spotkać rycerza, czyli w epoce zwanej
średniowieczem w zbroi powstało miasto Gdańsk. Nie było ono jednak takie duże
jak dziś. Jeszcze wtedy nie było Wrzeszcza ani Przymorza, ani wielu innych
części dzisiejszego Gdańska. Tą część miasta, która jest najstarsza, powstała
najwcześniej nazywamy Starym Miastem.
Podczas spaceru po Starym mieście Ula zauważa ładny
budynek z wieżyczką – to Ratusz Starego Miasta. Kolejny już ratusz podczas
wędrówek po Gdańsku. Również rajcy ze Starego Miasta, podobnie, jak i ci z
Głównego Miasta chcieli mieć swój ratusz i taki budynek postanowili sobie
wybudować.
W środku budynek jest bardzo pięknie ozdobiony. Są
rzeźby i obrazy. Podobnie, jak na w
innych starych gdańskich budowlach. Jednak dekoracja Ratusza Staromiejskiego ma
nietypowa historię. Większość tych wspaniałych dekoracji została stworzona
przez artystów nie po to, żeby cieszyła oczy rajców i burmistrza, lecz dla
zupełnie innych ludzi i innych budynków, przede wszystkim mieszkalnych kamienic.
W ubiegłym wieku przez Gdańsk, przez Polskę, przez Europę i przez świat
przetoczyła się wielka wojna, zwana drugą wojną światową. W trakcie jej
trwania, bardzo dużo budynków zostało zniszczonych. Kiedy gdańszczanie po jej
zakończeniu przystąpili do porządkowania
i odbudowywania swoich domów okazało się, że wiele pięknych kamienic nie
nadaje się już do zamieszkania, trzeba je wyburzyć. Wtedy wyjęto z nich ocalałe
piękne dekoracje i przeniesiono do ratusza, gdzie je dziś możemy oglądać.
Jednym z rajców urzędujących w ratuszu był Jan
Heweliusz. Człowiek ten pochodził z bogatej rodziny piwowarów, sam jednak,
oprócz zajmowania się warzeniem piwa był astronomem- zajmował się obserwacja
gwiazd, a przede wszystkim księżyca. Obserwował księżyc przez teleskop i
stworzył mapy księżyca. Heweliusz żył w XVIII wieku, 350 lat temu, czyli w
czasie kiedy nie było superdokładnych teleskopów, satelity, komputerów.
Obserwował tez planety, chciał rozwikłać zagadkę pierścieni Saturna, ale to
udało się dopiero wiele lat później innym astronomom. Jan Heweliusz do ratusza
przychodził do pracy, kiedy był rajcą, ale przychodził tam też, dlatego, ze w
jego piwnicach składował wyprodukowane
przez siebie piwo. Dziś możemy spotkać tego wybitnego gdańszczanina
przed ratuszem. Tam znajduje się jego pomnik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz